Aktualności

Hałaśliwe grillowanie u sąsiadów. Gdzie to zgłosić?

Wielu osobom wydaje się, że na swojej działce czy w mieszkaniu mogą robić, co im się podoba. W rzeczywistości jednak jest inaczej. Podpowiadamy, w czym należy zachować umiar, żeby nie naprzykrzyć się sąsiadowi i nie narobić sobie problemów.

Odpowiedzi na pytania, czy sąsiad ma prawo wyciągnąć konsekwencje prawne, gdy nasz pies szczeka, nasze dzieci hałasują, nasze radio gra za głośno, palimy papierosy na swoim balkonie, prowadzimy długi, hałaśliwy remont, dymimy grillem znajdziemy w prawie sąsiedzkim, na które składają się przepisy prawa regulujące stosunki sąsiedzkie w zakresie korzystania z nieruchomości.

Jak bardzo może hałasować sąsiad

Zgodnie z prawem sąsiedzkim właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Oddziaływanie takie może dotyczyć nie tylko nieruchomości bezpośrednio sąsiadującej, lecz również nieruchomości położonych w dalszej odległości (np. zadymianie, powodowanie nadmiernego uciążliwego hałasu).

Oddziaływanie na nieruchomości sąsiednie może polegać na przykład na wytwarzaniu hałasu (szczekanie psa, hałasujące dzieci, hałaśliwy remont, zbyt głośne radio/TV), nieprzyjemnych zapachów (grillowanie, dym papierosowy, spaliny). Oddziaływanie takie to oddziaływanie pośrednie i jest ono dopuszczalne tylko wówczas, gdy mieści się w granicach tzw. przeciętnej miary.

Oceny przeciętnej miary dokonuje się według dwóch kryteriów: społeczno-gospodarczego przeznaczenia obu nieruchomości oraz stosunków miejscowych. Ocena ta musi być dokonywana na podstawie obiektywnych warunków panujących w środowisku osób zamieszkujących na danym terenie, a nie na subiektywnej wrażliwości czy potrzebach właścicieli poszczególnych nieruchomości. Ocena zakłóceń powinna nastąpić na podstawie konkretnej w danym czasie i miejscu sytuacji. W przypadku przekroczenia granicy przeciętnej miary przeciwko uporczywemu sąsiadowi, można wystąpić z pozwem o zaprzestanie naruszeń (lub/i usunięcie skutków naruszeń).

Za przesadę przyjdzie nam zapłacić

Tak więc to, czy sąsiad będzie mógł skutecznie zmusić nas do zaprzestania oddziaływania na jego nieruchomość, zależy od konkretnych okoliczności, które sąd każdorazowo podda pod rozwagę. Jeżeli na przykład w mieszkaniu usytuowanym w budynku wielorodzinnym zamieszkają z nami ujadające non stop psy czy też będziemy notorycznie grillować, zadymiając okna sąsiada, to musimy liczyć się z wydaniem przez sąd wyroku zakazującego nam tego typu działań. W niektórych przypadkach, jeżeli nasze oddziaływanie na nieruchomość sąsiada spowoduje jednocześnie szkodę (np. w postaci zadymienia elewacji jego budynku przez dym pochodzący z naszego grilla), to wówczas ponoszący szkodę może dochodzić również odszkodowania.

W wielu przypadkach oddziaływania na nieruchomości sąsiednie ponad przeciętną miarę istnieje także możliwość wystąpienia do policji lub straży miejskiej o ukaranie kłopotliwego sąsiada na podstawie kodeksu wykroczeń. Zgodnie z przepisami kodeksu, kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Kodeks ten przewiduje kary m.in. dla właściciela psa za niewłaściwe sprawowanie opieki. Zakłócaniem porządku może być także grillowanie na balkonie lub w innych miejscach do tego nieprzeznaczonych czy nieprzestrzeganie ciszy nocnej bądź innych zasad współżycia społecznego.

Ponadto, w przypadku wspólnot mieszkaniowych, istnieją zazwyczaj regulaminy porządkowe, które powinny być przestrzegane przez członków wspólnoty (mieszkańców). Jednak nie ma możliwości prawnego wyegzekwowania przestrzegania regulaminu, ponieważ nie mają one rangi przepisów prawa powszechnie obowiązującego. Wspólnoty posiadają także możliwość wystąpienia do sądu z żądaniem sprzedaży lokalu uporczywego właściciela, jeżeli właściciel lokalu wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, wspólnota mieszkaniowa może w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji.

Źródło publikacji Bankier.pl

Katarzyna Słomka

Author Katarzyna Słomka

Radca prawny z kancelarii Robaszewska&Płoszka. Radcowie Prawni oraz właściciel Verita Co. Kancelaria i Centrum Odszkodowań

More posts by Katarzyna Słomka